First time

Chyba pierwszy raz ubrałam coś na siebie co jest modne w sezonie. Zawsze uważałam, że to jest jak by to ująć 'wieśniackie'. Ale ta koszula jest wyjątkowa w sumie ma miętowy kolor i kwiatki czyli to co noszą teraz wszyscy, ale jest inna. Nigdy nie goniłam za trendami mody tak jak w jesieni marynarki czy w lecie spódniczki z falbankami, a jednak i tak ją kupiłam. Dziwne nawet nie mam takiego stylu no ale cóż gusty też się zmieniają. Co do reszty to zwykłe rzeczy  spodnie, vansy, i jakieś bransoletki. Nic specjalnego niby ale ten zestaw ma coś w sobie przynajmniej dla mnie

koszula-new yorker