Nie pamiętam kiedy ostatni raz na niebie widziałam słońce, dawno to było
. Ale teraz nareszcie mogę cieszyć się jego promieniami .Wychodząc
na dwór nie mogłam zapomnieć o mojej czapce LA. Dość długo szukałam tej
idealnej dla mnie, ciągle coś mi nie odpowiadało.Trochę mi to zajęło ale w końcu zdecydowałam się na najprostszy model Nowej Ery .
Co
do tej zieleni ? Idzie wiosna można troszkę zaszaleć. Koniec z
ocieplanymi butami, ciepłymi kurtkami, czapkami i innymi tego typu
rzeczami.
Na światło dzienne wychodzą trampki, bluzy i cienkie kurtki.
Tak na prawdę ten sweter ubarwił wszystko. Jak już szaleć to na całego prawda?
Czapka-new era, sweter-Sh, spodnie-mohito, buty-converse
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz